JAK JEŚĆ?

Chleb. W Polsce podaje się chleb pokrojony w kromki. We Francji kawałek bagietki należy łamać palcami na drobne cząstki. Pamiętajmy, by nie zbierać okruchów i nie rzucać ich na talerz.

Kluski i makarony. Potrawa królująca w kuchni włoskiej od XVI wieku, powinna być podawana tak, by jej jedzenie nie wymagało szczególnej wprawy. Lepiej nie zmuszać uczestników eleganckiego przyjęcia do wykazywania trudnej umiejętności. Spaghetti można owijać wokół widelca (nie pomagając sobie łyżką), można jednak je po prostu kroić widelcem.

Ciasta. Krojenie ciasta należy do pani domu. Robi to już przy stole, a goście nakładają porcje posługując się łopatką lub szczypcami do ciast. W niektórych kompletach sztućców są także specjalne widelczyki do ciasta, wystarczą jednak także sztućce deserowe.

Ryby. Ryby powinny być dobrze oczyszczone, aby biesiadnicy – zwłaszcza krótkowzroczni – bez trudu radzili sobie z ośćmi. Trzymając widelec w lewej ręce, nożem do ryby odsuwamy filety od kręgosłupa. Po zjedzeniu pierwszej połowy rybę odwracamy i powtarzamy operację. Jeżeli przypadkiem jakaś ość trafi do ust jedzącego, powinien dyskretnie wysunąć ją na widelec. Nie należy wyjmować jej palcami. Rybę w „papilotach” możemy podawać wyłącznie podczas posiłków w gronie bliskich.

Drób. Nie należy pomagać sobie rękami i ogryzać kości. Trzeba posługiwać się nożem i widelcem.

Sałata. Liści sałaty nie kroi się nożem, ale dzieli widelcem. Dobrze przygotowana sałata to zresztą drobne i łatwe do jedzenia listki (nie należy raczej ciąć ich nożyczkami). Nakładamy ją do specjalnych miseczek z salaterki, aby smak sosu nie zniekształcał smaku innych potraw. Przyprawioną sałatę należy „obrócić”, czyli delikatnie zamieszać tuż przed podaniem, a podczas obiadu w gronie bliskich – już na stole.

Sól, pieprz. Nie sięgamy po te przyprawy ani palcami, ani czubkiem noża. Do tego celu służą małe łyżeczki znajdujące się w solniczce i pieprzniczce.

Zupa. Zupy nie należy mylić z bulionem i barszczem. (We Francji słowo „soupe” oznaczało pierwotnie kromkę chleba moczoną w „zupie” zwanej „potage”. Dziś francuskie „soupe” używane jest w odniesieniu do kilku konkretnych zup, np. cebulowej czy rybnej. Szerzej stosowane jest słowo „potage”, które w wieku XVII oznaczało potrawę gotowaną na sztuce mięsa.) Zupę podajemy w wazie. Jest pierwszym daniem rodzinnego obiadu. Jemy ją łyżką. Podczas wystawnych przyjęć serwujemy raczej bulion lub barszcz, które pije się ze specjalnych filiżanek – bulionówek.